Nie mam wątpliwości, że to film, który zasłużył na najwyższe wyróżnienia, w tym Złotego Lwa. Byle tylko, na wzór eksperymentów Godwina Baxtera nie miał on głowy buldoga. przeczytaj recenzję
Trochę za długo i zdecydowanie nie dla każdego, ale i tak szerze polecam. Mało jest tak unikalnych filmów, jak nowe dzieło Yorgosa Lathimosa. przeczytaj recenzję
Mnie nowa produkcja Lanthimosa zauroczyła i skłoniła do głębokiej refleksji. Nie sądziłem, że w taki sposób można opowiadać o feminizmie. przeczytaj recenzję
Stuprocentowe kino Yorgosa Lanthimosa, które bez względu na wywoływane skrajne emocje wwierca się w naszą pamięć i nie pozwala o sobie zapomnieć. przeczytaj recenzję
Nie skłamię, jeśli powiem, że chyba nigdy jeszcze nie widziałam tak dziwacznego, oryginalnego, zjawiskowego, wizualnie zachwycającego, dopieszczonego artystycznie filmu. przeczytaj recenzję
Niestety, nie było to emocjonalne rozdarcie, jakiego oczekiwałem, a zamiast tego konflikt bardziej osobisty. przeczytaj recenzję
To jeden z tych filmów, które przypominają o wielkości kina i mnogości środków, jakimi dziesiąta muza może się posługiwać, by wprawiać nas w osłupienie. przeczytaj recenzję
Wychodzi z tego istne filmowe monstrum, którego grube szwy uwydatniają jego charakter. przeczytaj recenzję
Lanthimos nie szuka tu żadnej wartości dydaktycznej, jednak siłą jego dzieła jest wielka ochota, jaką ma się na wejście w dialog z filmem. przeczytaj recenzję
Yorgos Lanthimos powraca w absolutnie wielkim i iście dziwacznym stylu! Jego najnowsze dzieło to film, który na długo - a może i na zawsze - pozostanie w pamięci kinomanów. przeczytaj recenzję
Grana przez Emmę Stone Bella Baxter niczym dzieło doktora Frankensteina z powieści Mary Shelley zostaje pozszywana z kawałków i ponownie ożywiona. przeczytaj recenzję
Z tej produkcji możemy wyciągnąć coś więcej: to swojego rodzaju bajka z mocnym zabarwieniem feministycznym, choć bardziej skupiającym się na odkrywaniu swojej tożsamości. przeczytaj recenzję
Pozostałe
Proszę czekać…